Mark Rothko łączył zmysłową radość malowania z dyscypliną duchową. Z jednej strony delektował się zmysłową urodą farb, z drugiej – wydobywał z nich wewnętrzne lśnienie. Jego „Four Darks in Red” to trzy szerokie pasy czerwieni, brązu i czerni, przy dłuższej kontemplacji tego obrazu można odnieść wrażenie, że kolory zaczynają drgać.
Płótna wybitnego amerykańskiego abstrakcjonisty stały się inspiracją dla Dariusza Przybylskiego, kompozytora młodego pokolenia. Utwór został napisany specjalnie dla wiolonczelisty Dominika Połońskiego, który o utworze Przybylskiego mówi: „Fantastyczny koncert pełen intensywnych i przejmujących namiętności i barw”.
FILMY I ZDJĘCIA
Fotorelacja - 2016.02.12 - Dominik Połoński gra Przybylskiego, fot. Maciej Cybulski
SZCZEGÓŁY
Dominik Połoński gra Przybylskiego
12-02-2016 19:00
Sala symfonicznaFilharmonia im. Mieczysława Karłowicza w Szczecinie
ul. Małopolska 48
70-515 Szczecin