Żegnałam się z Grecją, gdy miałam pięć lat.
Jechałam daleko w nieznany mi świat.
Przygarnął greckie dzieci gościnny polski Szczecin.
I kto by to, kto by to zgadł?
Tak śpiewała o swoim życiowym doświadczeniu Niki Ikonomu z Filipinek w piosence „Daleko od Aten”. Wtórować by jej mógł Milo Kurtis. Oboje znaleźli się w Polsce za sprawą politycznej emigracji z Grecji po 1949 roku. Odmienili polską scenę muzyczną wielu gatunków. Dziś Milo Kurtis nie zwalnia tempa, zgodnie z jedną ze swoich dewiz: „Muzyk musi być jak wojownik!”.
Milo Kurtis zaczynał od muzyki intuicyjnej i eksperymentalnej oraz występów podczas Warszawskiej Jesieni. Rok 1972 to początek współpracy z Wojtkiem Waglewskim oraz zainteresowanie muzyką etniczną i folkową. Dalsza historia to już grupa Osjan, założenie Maanamu i rozwój polskiego reggae z zespołem Izrael, funku z grupą Zgoda oraz kolejne muzyczne drogi z Deuter i Voo Voo. Przez jedenaście lat mieszkał w Stanach Zjednoczonych. Występował tam w bardzo różnych zespołach grających muzykę od rocka, przez folk, muzykę etniczną do free jazzu.
Jego najnowszym muzycznym dzieckiem jest MILO Ensemble. To zespół złożony z muzyków pochodzących z różnych kontynentów. Ich muzyka, zbliżona do korzeni etno, zawiera wpływy muzyki wschodniego regionu basenu Morza Śródziemnego, zachodniej Afryki, Tybetum, polskiej muzyki ludowej i jazzu. Koncert MILO Ensamble jest formą podróży po kontynentach i stylach.
SZCZEGÓŁY
MILO Ensemble
04-03-2021 19:00